Ludwig van Beethoven – „II Symfonia D-dur”, Op. 36 (1802)
1. Adagio molto. Allegro con brio
2. Larghetto
3. Scherzo: Allegro
4. Allegro molto
Zadedykowana przyjacielowi, księciu Carlowi von Lichnowskiemu, II Symfonia miała swoje prawykonanie w Wiedniu w roku 1803 pod batutą kompozytora. Jest błyskotliwa, dowcipna, ale zawiera także typowe dla Beethovena momenty dramatyczne. Zawarte w niej muzyczne żarty poruszyły ówczesnych krytyków, którzy nie byli gotowi na tak nietypowe rozwiązania muzyczne. II Symfonia powstała w czasie, gdy Beethoven stracił nadzieję na poprawę stanu zdrowia – jego słuch stale się pogarszał. Lato roku 1802 spędził w Heiligenstadt, malowniczej miejscowości, w której miał nadzieję odpocząć i poddać się zabiegom leczniczym. Starając się dotychczas ukrywać przed postronnymi swój stan, tutaj właśnie uświadomił sobie, że dłużej nie zdoła udawać, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Samotność, która miała podnieść go na duchu, przyniosła odwrotny efekt, nasilając tylko jego przygnębienie. Efektem tej sytuacji stał się tzw. testament heiligenstadzki, w którym Beethoven dał wyraz swojej rozpaczy – miał bowiem utracić ten zmysł, który winien wyznaczać jego artystyczną tożsamość: „Niewiele brakowało, a skończyłbym z życiem. Tylko ona, sztuka, mnie powstrzymała. Ach, zdało mi się to niemożliwe opuścić świat, zanim stworzę to wszystko, do czego czułem się powołany.” Pokonawszy załamanie, zwyciężywszy ze słabością ducha, Beethoven dał świadectwo triumfu życiowej mocy nad tragicznym losem, który przypadł mu w udziale, a którego opisywał słowami: „zawistny demon wetknął swój niegodziwy kołek w szprychy koła mojej fortuny…” Ukończona podczas pobytu w Heiligenstadt niezwykle radosna II Symfonia jest bowiem doskonałym zaprzeczeniem stanu, w jakim znajdował się w owym czasie kompozytor. Obala przez to przekonanie, jakoby dzieło artysty mogło być interpretowane jako wynik jego aktualnych nastrojów i przeżyć. Wola twórcza Beethovena pozostawała uniezależniona od jego najbardziej intymnych doświadczeń, świadcząc tym samym o wielkości mistrza.
LUDWIG VAN BEETHOVEN (1770-1827)
Niemiecki kompozytor i pianista, ostatni z grona klasyków wiedeńskich, uznawany za prekursora romantyzmu. Jako początkujący muzyk został wysłany do Wiednia, by tam pobierać nauki u Mozarta. Zgodnie ze źródłami, na Mozarcie wielkie wrażanie wywarły umiejętności improwizacyjne Beethovena: „Ten młody mężczyzna niebawem zadziwi świat.” Beethoven borykał się w tym czasie z problemami osobistymi: z powodu alkoholizmu ojca stopniowo topniał rodzinny majątek. Wyrokiem sądu została mu przyznana wyłączna opieka nad młodszymi braćmi. Stale marzył o wyjeździe do Wiednia. Wkrótce nadarzyła się ku temu okazja – mistrz Haydn, zapoznawszy się z jego partyturami, zaoferował, że może przyjąć go jako ucznia. W Wiedniu szybko zdobył opinię doskonałego pianisty, a w późniejszym czasie także wybitnego kompozytora. Wykonania I i II Symfonii przyniosły mu miano jednego z najważniejszych kompozytorów młodego pokolenia. Wkrótce pojawiły się jednak pierwsze objawy utraty słuchu. W kraju i za granicą stale wzrastała renoma kompozytora, a czołobitne recenzje wpłynęły na zwiększenie aktywności wydawniczej; dzieła Beethovena były publikowane częściej, niż Mozarta i Haydna. Beethoven-humanista szczególnym uwielbieniem darzył Goethego. Do ich spotkania doszło w roku 1812. Jednak spotkanie to miało także swój niefortunny epizod. Beethoven całe swoje życie był zagorzałem przeciwnikiem łatwego i bezmyślnego wzruszenia okazywanego przez publiczność. Twierdził, że „artyści nie płaczą, ale płoną ogniem”. Więc kiedy po zagraniu czegoś Goethemu na fortepianie, zobaczył, że poeta wzrusza się do łez, wykrzyknął: „Tego się po panu nie spodziewałem. Goethemu nie przystoi takie zachowanie. Jeśli pan nie umie mnie ocenić i postawić na równi z sobą, któż wobec tego ma się poznać na mnie? Jakiż tłumok ma mnie zrozumieć?” Od tego czasu datuje się obniżenie potencjału twórczego Beethovena, do czego przyczyniły się choroby, rozchwianie emocjonalne, narastające poczucie osamotnienia, problemy finansowe oraz troski rodzinne (śmierć brata Carla i próba samobójcza bratanka). Sytuacja ta narastała wraz z biegiem lat, a dzieła napisane w latach 1815-1827 stanowią niewielką część dorobku kompozytora. Ostatnimi dziełami na dużą skalę były IX Symfonia oraz Missa Solemnis – ich wspólne prawykonanie stanowiło triumf Beethovena, o którym Wiedeń zaczął już pisać: „do większych prac nie ma już inwencji”. Ludwig van Beethoven zmarł wiosną 1827 roku. Wieczorem, podczas burzy. W ceremonii pogrzebowej ostatniego klasyka wiedeńskiego wzięło udział 20 tysięcy osób. Beethoven zasłynął przede wszystkim dziewięcioma symfoniami. Jest również autorem kwartetów smyczkowych, sonat i koncertów fortepianowych oraz skrzypcowych, muzyki kameralnej, mszy, kantat oraz pieśni. Należał do najbardziej wpływowych kompozytorów, jego twórczość wraz z wprowadzonymi innowacjami formalnymi nadała kierunek całej późniejszej muzyce. Beethoven stworzył nowy rodzaj symfonii – „z głosami”, wzbogacił mszę o jej typ symfoniczny, zerwał z polifonią baroku oraz zaproponował nową formę koncertu symfonicznego jednoczącego solistę i orkiestrę. Za biografem Wilhelmem von Lenz wyodrębnia się trzy okresy w rozwoju twórczości Beethovena. Pierwszy – od roku 1784 do prawykonania I Symfonii, drugi – przypadający na lata 1801-1814 (Sonata fortepianowa nr 27 e-moll), trzeci – zakończony śmiercią kompozytora. W pierwszym okresie powstają prawie wyłącznie utwory kameralne, świadczące o fascynacji klasycyzmem XVIII wieku (Mozart, Haydn). Drugi cechuje się skłonnością do dużych form muzycznych, zanikiem ornamentacji oraz wykorzystywaniem kontrastów we wszystkich warstwach dzieła. Interpretacje akcentują także ukształtowany w tym czasie uniwersalny język muzyczny oraz „uwolnienie muzyki od licznych zależności: od symboliczności, od retoryki, od partykularyzmu narodowych cech stylistycznych. Język jej jest powszechnie zrozumiały.” Okres trzeci przynosi formy wariacyjne, szerszy zakres harmonii i faktury, radykalne stosowanie kontrapunktu oraz pogłębienie intelektualnego aspektu dzieł. Życie Beethovena naznaczone było chorobą, walką ducha z ciałem. Dało ono zaczątek romantycznemu wizerunkowi artysty, który pokonuje przeciwności, drwiąc sobie z tego, co los mu przeznaczył. Smutne dzieciństwo, postępująca głuchota, troski rodzinne i finansowe nie zdołały ograniczyć pasji tworzenia. W odpowiedzi na nieszczęścia zsyłane przez los, Beethoven komponował kolejne dzieła, łącząc ich estetyczną wartość z postulatami etycznymi. Finał IX Symfonii stanowi przepowiednię idealnego stanu ludzkości, w którym obdarzony boskim rozumem człowiek, pokonawszy własne słabości, przezwyciężywszy samego siebie, doprowadza do ucieleśnienia powszechnego stanu braterstwa.
>>> 11.11.2012 | NIEDZIELA 20:00
BIBLIOGRAFIA
Encyklopedia Muzyczna PWM
Encyclopedia Britannica – britannica.com
Classical Archives – classicalarchives.com
Czartkowski Adam „Beethoven. Próba portretu duchowego”, PIW 2010
Einstein Alfred „Muzyka w epoce romantyzmu”, PWM 1983
Marek George R. „Beethoven. Biografia geniusza”, PIW 1976
Orga Ates „Beethoven”, PWM 2001
Rolland Romain „Beethoven”, PWM 1984
Tomaszewski Mieczysław (red.) „Beethoven. Studia i interpretacje”, Akademia Muzyczna w Krakowie 2000